Skrawki pamięci w każdym z nas. O „Rdzy” Jakuba Małeckiego


Książki / wtorek, 3 kwietnia, 2018

„Rdza” Jakuba Małeckiego zdaje się być czymś bliskim każdemu z nas. Język oraz sposób narracji sprawiają wrażenie znajomych, powiązanych z poczuciem zadomowienia. Jednocześnie powieść jest gorzką lekcją dla każdego z nas, o historii, traumach i małych miejscowościach wewnątrz nas.  

Powieść pozornie ma dwóch głównych bohaterów: Szymka, który dorasta w cieniu traumy oraz Tośkę, która jako jego babcia postanowiła się zaopiekować chłopakiem. Jak tych dwoje ludzi poradzi sobie z poczuciem bezsensowności śmierci rodziców Szymka oraz z problemami codziennych wyborów? Czy Tośka będzie potrafiła pomóc w przepracowaniu straty i jak wiele z jej wcześniejszych doświadczeń będzie miało wpływ na wychowanie chłopca?

Życie Szymka od najmłodszych lat zostało naznaczone traumą, co sprawiło, że jego istnienie już na zawsze zostało złączone z Chojnami i ludźmi tam mieszkającymi. Po tragicznym wypadku rodziców przenosi się z Miasta do babci i od tej pory znajduje się jakby w innym świecie. Ten mały chłopiec, któremu nikt nie tłumaczy co go właściwie spotkało wytwarza własny system wierzeń, oparty na zasłyszanych strzępkach słów. Chowanie zabawek w pralce przed Bozią, która przecież zabrała rodziców i babcia akceptująca takie podejście wnuka może być zaskakujące. Ale jak chronić dziecko przed szalejącą w nim burzą jak nie poprzez próbę akceptacji oraz kupienie kolejnej pralki? Bo przecież Tośka jest równie pogubiona, co jej wnuk, ale musi stworzyć dom dla tego rosnącego chłopca.

Małecki „Rdzą” daje nam w twarz i karze się pozbierać. Pokazuje przy tym, że nie ma każdy w życiu tyle sił by podnieść się po traumie. Tośka w młodości myślała, że może pomóc to zrobić Niewidzialnemu Człowiekowi… jak bardzo się myliła w tym przekonaniu. W każdej sekundzie towarzyszyły temu mężczyźnie obrazy rzezi dokonanej w pobliskim lesie. Wszyscy mamy w sobie takie kawałki pamięci, które niczym rozbite szkło rozcinają naszą rzeczywistość. Podczas lektury nieraz zastanawiałam się jak wiele może jeszcze znieść sama Tośka, bo przecież w jej życie od początku został wpleciony los osób wysiedlonych, które po powrocie z wygnania odbudowują wszystko od nowa. I bynajmniej nie chodzi tutaj o budynki, w których mieszkali Niemcy… Gdzieś wciąż krąży nad nią widmo tego terroru, który splamił ziemię wokół. To, o czym będą inni snuć opowieści, ona starała się po prostu zakopać w przeszłości i żyć teraźniejszością. Ale na ile jej się to udało?

W powieści mamy do czynienia z niezliczona ilością ludzkich historii, które w jakich sposób się ze sobą splatają właśnie w Chojnach. Małecki dużo pracy włożył w stworzenie takich opowieści, które są częścią realnego świata. Bo przecież każdy z nas zna to z autopsji , z opowieści znajomych lub sąsiadów. Te zaprzepaszczone szanse, których po raz drugi już nie da się wykorzystać i ten strach przed nieznanym. Dlatego tak wiele osób pozostaje w tym ciepłym kokonie własnego domu i miasta, ponieważ zmiany wymagają odwagi i zdarzenia się z plotkami, które rozsiewają nawet najbliżsi.

Dlatego też Chojny stały się centrum świata dla bohaterów powieści. To miejsce, jak każda mniejsza miejscowość, nosi w sobie setki historii, które się splatają i nie pozwalają uciec. Nie da się wyrwać z tego świata, który jest jak sieć oplatająca coraz ciaśniej, aż rodzi się w człowieku albo krzyk, albo rezygnacja. Gdzieś w głębi „Rdza” jest historią takiego głosu w głowie, który mówi że jesteś niewolnikiem zakorzenionych przekonań i wyobrażeń. W opowieściach o życiu Doktora, Hołowczyca czy Niewidzialnego Człowieka odnajdujemy prawdę o ludziach, których znamy do szpiku kości. Powieść Małeckiego jest niezwykle gorzkim obrazem ludzi pozbawionych nadziei.

„Rdza” oparta jest na emocjach i niemożliwe jest ich wyłączenie podczas lektury. Każdy odnajdzie gdzieś wśród tych opowieści cząstkę własnych lęków. Z tej powieści płynie jedna bardzo ważna lekcja, by nie bać się wychodzić poza własną strefę komfortu, bo to może zmienić nie tylko nasze życie, ale też wielu osób wokół nas.

Tytuł: Rdza

Autor: Jakub Małecki

Wydawnictwo: SQN

Ilość stron: 288

Data wydania: 27 września 2017

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *