Czy prawda potrafi wyzwolić? O debiucie powieściowym Gillian McAllister


Książki / piątek, 15 lutego, 2019

Zaczyna się niepozornie, od jednego maila, ale gdy lawina ruszy czy da się jeszcze cokolwiek ocalić? Czy ktoś, kogo zaufanie zostało raz nadwyrężone, będzie umiał odnaleźć się w związku bez podejrzeń? „Wszystko oprócz prawdy” jest powieścią nie tylko o zaufaniu, wyborach i poszukiwaniu prawdy, ale przede wszystkim o perspektywie zmieniającej każde wydarzenie.

Rachel spodziewa się dziecka i przez te parę miesięcy musi lepiej poznać ojca swojego dziecka. Szaleńczo zakochani, nie wiedzą o sobie prawie nic. W „Wszystko oprócz prawdy” poznajemy dwie historie, które łączą się w jednym punkcie. „Wally”, bo tak tymczasowo nazywają swoje dziecko, powinien łączyć Rachel i Jacka, lecz sekrety z ich przeszłości dobijają się drzwiami i oknami. Te kilka miesięcy nie zastąpi im procesu, który innym parom zajmuje całe lata. On całą swoją wiedzę o ukochanej czerpał z tego jak bezpośrednio ją poznawał, zaś Rachel w imię „dobra” ich dziecka wdarła się w każdy skrywany zakamarek życia mężczyzny. Przeszłość kobiety nie jest kryształowa, ale akcja nabiera tempa, gdy czytelnik wraz z Rachel dowiaduje się coraz więcej o Jacku. Na zawsze już zapamięta jego zapewnienie „Nigdy, przenigdy cię nie oszukam”, bo właśnie od tych słów zacznie się odkrywanie prawdy… Nowa tożsamość, śledztwo, proces sądowy, pytania i wątpliwości się mnożą. I z powieści obyczajowej, przechodzimy do wątków thrillera, choć bardzo lekkiego.

Książkę czyta się bardzo szybko, ale wątpliwości zostają z czytelnikiem na o wiele dłużej. I choć moralnie postawy przedstawione przez McAllister budzą bardzo dużo emocji, to warto rozmawiać na tematy poruszane w „Wszystko oprócz prawdy”. Choć chwilami walczymy z niesmakiem, oburzeniem i poczuciem niesprawiedliwości, to nie możemy jednoznacznie ocenić bohaterów. Kim byłaby Rachel bez bycia w przeszłości lekarką na oddziale onkologicznym, bez matki zdradzającej ojca przez wiele lat i podejrzeń wobec mężczyzn. Lecz czy samodzielne prowadzenie śledztwa przynosi coś dobrego? Ani nie pomaga tym sobie, ani dziecku, ani ich wspólnemu dobru… Książka budzi wiele pytań, okrywa demony tkwiące w każdym związku.

„Wszystko oprócz prawdy” trudno zaliczyć do konkretnego typu literatury, lecz opatrzenie książki etykietą „Kobiety to czytają!” jest odebraniem jej wielu czytelników. Seria opiera się na dyskusjach natury emocjonalnej, często też etycznej, z dodatkiem od wydawcy w postaci pytań do dyskusji po lekturze. Jest to świetny materiał do prowadzenia rozmów, takich jak kluby książkowe i jest to już moja kolejna przeczytana pozycja z tej serii, jak dotąd w większości były to bardzo ciekawe, czasem oparte na wydarzeniach opowieści. Choć nie wszystkie pozycje trafiają w mój gust czytelniczy (gdy przeczuwam romans to omijam książki szerokim łukiem) to polecam dokładniej przyjrzeć się książkom wydawnictwa Prószyński i S-ka, opatrzonym dopiskiem „Kobiety to czytają!”. I przy tym nie dyskryminowałabym mężczyzn, bo warto by też czytali o ważnych problemach i czasem o nich dyskutowali.

Powieść Gillian McAllister opowiada o poszukiwaniu prawdy o drugim człowieku za wszelką cenę, ale też o próbie odnalezienia się po traumatycznych przeżyciach będąc w ich epicentrum. „Wszystko oprócz prawdy” pokazuje czytelnikowi konsekwencje poczucia niepewności w związku, mroczną stronę braku zaufania zaszczepionego przez rodziców. Co daje nam pozwolenie na wkroczenie w prywatność nawet najbliższych bez ich zezwolenia, bez pytania o możliwość przejrzenia korespondencji? Gdzie kończy się zaufanie, a zaczyna się prześladowanie? Czy można się usprawiedliwiać większym dobrem?

Polecam „Wszystko oprócz prawdy” jako przestrogę dla osób, które pociąga kontrola nad partnerem. Autorka wplata w powieść wiele fascynujących wątków, dzięki czemu całość nie wydaje się skupiona tylko na jednym temacie. Każdy może odnaleźć jakiś element, nad którym po lekturze warto się zastanowić: czy będzie to zaufanie w związku czy możliwość decydowania o własnym życiu pacjentów na oddziałach onkologicznych. Autorka pokazuje czytelnikom, że każda sytuacja jest determinowana przez wiele czynników i ciężko czasem mówić o obiektywizmie.

Tytuł: Wszystko oprócz prawdy

Autor: Gillian McAllister

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Ilość stron: 400

Data wydania: 15 stycznia 2019

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *